Best Buy Q1 2016, czyli jaki telewizor kupić w pierwszym kwartale?

Rok modelowy 2015/2016 powoli dobiega końca. Co to oznacza? Że już wkrótce telewizory z tej linii będą w krańcowych, a co za tym idzie – najniższych cenach. Jak co roku, wraz z nadejściem wiosny, nadchodzą najlepsze okazje telewizorowych zakupów. W związku z częstymi pytaniami w komentarzach, postaram się tu polecić kilkanaście modeli w różnych przekątnych ekranu. Nie będzie to lista najlepszych telewizorów, ale best buyów – sprzętów o najlepszym stosunku ceny do jakości. Nie pojawi się tu więc ani Samsung JS9500, ani Panasonic CZ950. W ramach bonusu, natomiast, pojawi się kategoria dla graczy. Zapraszam.
Best buy do 43″

Sony 43W755C. Jeśli nie zamierzamy korzystać z TV jako monitora, nie ma specjalnego sensu kupowanie telewizora do 43″ w UHD. Dlatego też za najlepszy zakup uznaję tu ten model Sony. W dniu pisania tego tekstu cena tego modelu oscyluje w granicach 2500zł. Za te pieniądze dostajemy szybką (120Hz) matrycę VA. Mamy więc zarówno bardzo dobre odwzorowanie ruchu, jak i bardzo dobry kontrast (3500:1). Czyli model dobry i do sportu, i do filmów. Input lag też jest ok, bo poniżej 40ms. Bolączką może być system Android TV, który wciąż sprawia nieco problemów. Sony dalej nie wypuściło aktualizacji dającej możliwość nagrywania ani obsługi podwójnych tunerów, a i często słyszy się narzekanie na zamulanie, zawieszanie, czy powolne uruchamianie się telewizora. System wymaga więc dalej dopracowania. Chociaż na pewno ma bardzo duży potencjał.
Alternatywa
Samsung 40J6200. Praktycznie bliźniak W755C. Tracimy wprawdzie trzy cale, ale zyskujemy stabilniejszy Smart TV (czyli samsungowy Tizen), wyższy kontrast i możliwość włączenia synchronizacji podświetlania z matrycą, co bardzo korzystnie wpływa na odwzorowanie ruchu, choć odbywa się to nieco kosztem jasności. Na dziś czterdziestocalowy J6200 to wydatek rzędu niecałych 2000zł.
Best buy do 50″

JU68xx to jeden z niewielu telewiozrów z matrycą 60Hz, który poprawnie odwzorowuje filmy 24p.
Tu już ciekawiej. Przy tej wielkości warto już brać pod uwagę UHD, zwłaszcza jeśli zamierzamy siedzieć w małej odległości od telewizora. I w tych przekątnych mamy też już większy wybór. Najlepszym wyborem w tej wielkości to moim zdaniem remis między Panasonic 50CX700 oraz Samsung 50JU6800/6872 (6872 ma dodatkowo tuner DVB-S, 6800 nie). Obydwa w tej wielkości mają świetny statyczny kontrast (jedne z najwyższych wartości w modelach UHD tej linii modelowej). Jednak tym, co najbardziej wyróżnia te modele pośród konkurencji, są technologie poszerzające paletę barw telewizora. Wprawdzie ustaliliśmy już, że wszystkie telewizory zasadniczo wyświetlają te same kolory palety rec.709, jednak należy pamiętać, że wchodzimy w erę UHD (pierwsze odtwarzacze BD-UHD w Europie zobaczymy już w marcu!). A dyski blu-ray UHD będą już obsługiwały poszerzoną paletę kolorów (stąd wymóg obsługi co najmniej 90% DCI-P3 dla certyfikacji UHD Premium). Dlatego też Samsung dał w tym modelu kropki kwantowe (nazywane przez nich nanokryształami), a Pansonic zastosował ulepszone fosfory na diodach podświetlających matrycę. Modele te różnią się jednak w paru zasadniczych kwestiach. Po pierwsze, CX700 ma matrycę 120Hz, natomiast model Samsunga „tylko” 60Hz. Dlaczego „tylko” w cudzysłowie? Ano dlatego, że jest to jeden z niewielu paneli 60Hz, które poprawnie odwzorowują 24p. Czyli dokładnie ten klatkaż, w jakim są dostępne wszystkie filmy na blu-rayach. Nie zapominajmy też, że Samsung jako jeden z niewielu producentów ma na tyle dobrą elektronikę, że był w stanie zaimplementować upłynniacz skutecznie działający na 60Hz panelu. Dlatego też obydwa modele, mimo różnic w odświeżaniu matryc, mają podobne odwzorowanie ruchu – do ok. 600 linii. Oznacza to, że dla treści wideo/TV możemy włączyć upłynniacze. Bo raczej mało kto chciałby robić sobie efekt teatru w filmach. Kolejną różnicą jest dostępność tunera DVB-S w JU6872, czego pozostałe modele nie mają. A tuner taki przydaje się zwłaszcza teraz, gdy mamy już kilka kanałów 4K FTA właśnie w telewizji satelitarnej. Oczywiście, z racji różnic między producentami, mamy inne platformy Smart TV. W Samsungu jest to Tizen, w Panasonicu Firefox OS. FxOS nieco szybszy, ale Tizen zdecydowanie bardziej rozbudowany, jeśli chodzi zarówno o możliwości, jak i ilość dostępnych aplikacji (zwłaszcza istotne ze względu na aplikacje VOD z UHD).
Alternatywa
Gdyby chcieć jeszcze pozostać przy Full HD, to wybór analogiczny jak w akapicie o ≤43″, czyli Sony 50W755C lub Samsung 48J6200/50J6200. Natomiast z budżetowych UHD warto spojrzeć na Samsunga JU64xx. To taki JU68xx bez podświetlania szerokogamutowego i wyświetlający filmy 24p w 3:2, więc oko wrażliwe na ruch może tu wyłapać pewne błędy.
Best buy do 55″

Sony 55X850xC. X85C (w zależności od sieci sklepów, może to być X8505, X8507, X8508 lub X8509) to jeden z najciekawszych modeli tego roku, gdyż ma zarówno dziesięciobitową matrycę i zapowiedzianą obsługę HDR, dobre czernie dzięki panelowi VA, poszerzoną paletę kolorów dzięki ulepszonym fosforom przy podświetlaniu, bardzo dobre odwzorowanie ruchu (do 900 linii), a także kapitalne wykonanie. W zasadzie widzę jedynie dwa minusy tego modelu. Android TV, który, jak pisałem wcześniej, wciąż pozostawia nieco do życzenia, nie wykorzystamy więc np. podwójnych tunerów, w które sprzętowo wyposażony jest telewizor. Drugi, to podświetlenie matrycy tylko na jednej (dolnej – najgrubszej) krawędzi, co może podwyższyć ryzyko wystąpienia niedoświetleń matrycy, aczkolwiek póki co nie widziałem jakichś strasznie zachmurzonych modeli. Nie każdemu będzie też odpowiadała powłoka w półmacie oraz stosunkowo niskie kąty widzenia. Dziś do dostania za ok. 5.5 tysiąca.
Alternatywa
Samsung 55JU7000. Lepsze odzworowanie ruchu (ok. 1200 linii), nieco szersze kąty widzenia, lepszy Smart TV, działające podwójne tunery, podświetlanie direct-LED zamiast krawędziowego oraz powłoka błyszcząca zamiast półmatu dają tu teoretycznie przewagę Samsungowi. Jednak musimy dołożyć niemal 500zł, a tracimy dziesięciobitowy panel na rzecz ośmiobitowego i dostajemy mniejsze pokrycie palety DCI-P3. Dlatego też musimy zdecydować, co jest tu dla nas ważniejsze. JU7000 lepszy do sportu. X85C lepiej przystosowany do obsługi BD-UHD.
Druga rozsądna alternatywa to, jak w 50″, Panasonic 55CX700. Najtańszy z wymienionych (obecnie nieco poniżej 5000zł). Mamy tu samsungową matrycę VA (PSA) o kontraście ok. 3500:1, 120Hz, poszerzoną paletę barw. Nie tak dobre odwzorowanie ruchu jak u wymienionych wyżej konkurentów, ale znacznie bardziej kuszący cenowo. Dodatkowo 55″, w przeciwieństwie do 50″, jest podświetlony od tyłu, co powinno dawać bardziej równomiernie podświetlony panel.
A best buy dla graczy?

Najlepszym wyborem dla graczy, czyli modelem z najniższym input lagiem przy niezłej jakości obrazu, jest Sony W705C. Wprawdzie matryca tylko 60Hz, ale konsole i tak nie wypuszczają więcej, a dostajemy absurdalnie wręcz niski input lag – 13ms. Dodatkowo bardzo wysoki kontrast, bo powyżej 4000:1. Należy też pamiętać, że W705C ma poprzedni system Smart TV Sony, nie Android TV, więc będzie stabilniejszy, ale mniej rozbudowany (moga np. wystąpić problemy z czytaniem niektórych formatów plików z nośników USB). Dostępny w 32″, 40″ i 48″.